fragment artykułu O Powiecie Info: Kantyna Do Stołu Marsz!! pierwotnie była nowym miejscem na kulinarnej mapie Prudnika. Restauracja wcześniej znana jako Ukradli Talerze mieściła się w koszarach. Kuchenną rewolucję przeprowadziła tu w 2019 roku Magda Gessler.
– To najbardziej „crazy” miejsce, w jakim dotąd byłam – krytykowała już przy wejściu wystrój Ukradli Talerze Magda Gessler, która przemierza Polskę, nadając drugie życie podupadającym lokalom. – Tu nie tylko ukradli talerze, ale kucharzom ukradli też poczucie smaku! – krzyczała, zrzucając z impetem zamówione danie z kaszy polanej „ohydnym” tłuszczem, rozpadającej się rolady śląskiej z marynowaną papryką i buraczków.
Słynną restauratorkę, jako „ostatnią deskę ratunku”, do Prudnika wezwali kucharze hobbyści Kamil i Daniel – przyjaciele i właściciele feralnego miejsca. Po sukcesie cateringu dietetycznego i niedużego nyskiego lokalu, w którym dania serwowali na jadalnych talerzach z otrębów, większy lokal – w Prudniku – świecił pustkami.
– Nasze zmienne menu okazało się za bardzo „fit”. Liczyliśmy, że ludzi skuszą chociaż imprezy w klimacie lat 80. i 90., ale to też nie wypaliło – mówi Kamil, który pewnej nocy wysłał wiadomość e-mail do Magdy Gessler, prowadzącej program „Kuchenne Rewolucje”.
– To był w sumie kawał… – wspomina. – Nie mieliśmy już nic do stracenia i chcieliśmy zamykać biznes. Gdy po kilku dniach ludzie z TVN dzwonili na recepcję, to u nas myśleli, że to żart, i się rozłączyli, ale mnie coś tknęło i oddzwoniłem. Miesiąc po tym byliśmy już po „rewolucjach”.
Najpierw na miejsce przyjechała ekipa telewizyjna zrobić rozeznanie. – Za kilka dni, tuż przed Wielkanocą, pani Magda już była u nas. Do tego nie dało się przygotować! – opowiada. – Przez cztery dni mieliśmy tu taki żywioł, że nawet nie zwracaliśmy na te kamery uwagi. To był ogromny stres, ale postawiliśmy wszystko na jedną kartę i spróbowaliśmy.
Magda Gessler skrytykowała ich pomysł na „zdrowe jedzenie”. – Tu nie ma co jeść, a personel jest niezorganizowany. W waszych potrawach brakuje masła i tłuszczu, a ten piec to jest w ogóle do wyrzucenia – wyliczała.
Metamorfoza doskonała? – Zgodnie z koncepcją pani Magdy nawiązaliśmy do historii tego miejsca. Lokal mieści się na terenie koszar wojskowych. Zmieniliśmy więc klimat, kolor ścian. A menu na tradycyjne, duże i sycące posiłki. Tak jak w wojsku – mówi z uśmiechem Kamil.
Od teraz – już w Kantynie Do Stołu Marsz – daniem popisowym jest bigos z dziczyzną w chlebie, 30-centymetrowe schabowe, pasztetowa, zupa porowa i galaretka piwna z koglem-moglem.
– Pod koniec października, po emisji odcinka, waliły tu tłumy. Nasz dzień kończył się nad ranem, a ludzie stali przed wejściem po 2–3 godziny – relacjonuje właściciel.
– Jesteśmy dobrej myśli. Na razie ruch nam się zwiększył, wszyscy się nami interesują. Opinii jest masa, czekamy na te pozytywne i negatywne. Chcemy być jeszcze lepsi.
Gessler uczy pokory?
– Nikt z nas do niedawna nie wierzył w to, co się wydarzyło. Czuliśmy się jak w filmie. Element zaskoczenia i krytyka były ogromne, ale postawiliśmy na autorytet – mówi. – Dotąd gotowaliśmy z pasji. A pani Magda uczyła nas spokoju, cierpliwości, no i podstaw takich jak to, że zwykły wywar na zupę to receptura, która wymaga nawet siedmiu godzin.
Precyzji i wyciszenia – w kuchni, jak i w budowaniu zespołu – uczyli się też na prudnickim Obuwniku, biorąc udział w… zawodach łuczniczych. – Zostaliśmy sprowadzeni na ziemię i na masło – śmieje się Daniel.
TVN w Prudniku. I co dalej?
Dzięki udziałowi w hitowej produkcji TVN i Prudnik miał swoje pięć minut. Wizyta ekipy telewizyjnej wprowadziła powszechne podniecenie – w mieście bogatym turystycznie, leżącym tuż przy czeskiej granicy. Jak je wykorzystano?
– Mieliśmy masę telefonów, pytań, ludzie byli po prostu ciekawi, jaka jest pani Magda, co dzieje się poza kamerami – opowiada Kamil. – A ona zachwycała się naszymi lokalnymi producentami, jakością wędzonek, mięsiw, nabiału, innych.
My, zwykli pasjonaci gotowania, pojawiliśmy się w wielu lokalnych i polskich mediach, udzieliliśmy masy wywiadów i promujemy region, zaczynając od TVN, przez „Pudelka” po „Fakt”. Jesteśmy dowodem na to, że nigdy nie można rezygnować z marzeń. Decyzja: -musimy zamknąć!
-23 grudnia 2019 z powodu braku możliwości podziału lokalu, odłączenia części dyskotekowej i ogromnych kosztów utrzymania, podjęlismy ze łzami w oczach decyzję o zamknięciu restauracji..
-Jednak mimo dużej ilości gości którzy głównie odwiedzali lokal od piątku do niedzieli, gdzie niejednokrotnie musieli czekać ponad półtorej godziny na wolny stolik, nie pozwoliło to na utrzmanie restauracji, lokal został zamknięty i wróciliśmy do nysy. Nabyte doświadczenie pozwoliło nam inaczej spojrzeć na biznes restaracyjny i cateringowy. Szukając nowej kuchni pod diety pudełkowe trafiliśmy do opola, a w nysie postanowiliśmy wyremontować od podstaw restaurację na ulicy Kramarskiej którą wcześneij prowadziliśy też pod nazwą Ukradli Talerze. Mieści się ona w zabytkowej i podpiwniczonej kamienicy z XIV wieku którą nazwaliśmy "Sól i Smalec"
Co dalej? -Na początku 2020 roku rozpoczeła się pandemia która zamknęłą połowę restauracji w polsce które do dnia dzisiejszego się nie otworzyły. Wtedy troche odetknęliśmy, podjęliśmy dobrą decyzje. Dalej postawiliśmy na rozwój diet pudełkowych pod nazwą "Fit Body", a w między czasie, własnymi siłami remontujemy lokal w nysie który mamy zamiar otworzyć na jesień 2023 roku. Catering dietetyczny rozwinął się na skale ogólnopolską z coraz bardziej stabilną pozycją na rynku.
-Nie poddajemy się, przez prawie 3 lata kuchenne rewolucje niedały o sobie zapomnąć, mając w zasięgu ręki byłą restaurację w opolu, wsparcie rodziców i znajomych, postanawiamy wrócić na mapę kuchennych rewolucji ze zdwojoną siłą w nowej opolskiej lokalizacji. -Decyzja, otwieramy ponownie!!
Kamil, Daniel, Monika
Witamy na naszej stronie
Sed pede ullamcorper amet ullamcorper primis, nam pretium suspendisse neque, a phasellus sit pulvinar vel integer.
Ta strona może korzystać z Cookies.
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.